Tak jak mam kilka słabości w swoim życiu, tak chyba największa z nich jest słabość do naleśników ze szpinakiem i białym serem 🙂 Ogólnie uwielbiam naleśniki w każdej postaci, ale w tym wydaniu nie dość, że smakują obłędnie, to jeszcze są wyrafinowanym pomysłem na obiad lub poczęstunek dla najbardziej wymagających gości 🙂 Zachęcam Was do skorzystania z tego przepisu, ponieważ naleśniki zawsze się udają 🙂
Składniki
Ciasto:
- 2 jaja
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka
- szczypta soli
Nadzienie:
- opakowanie świeżego szpinaku (ok. 250 gram)
- 200 gram białego sera (chudego lub półtłustego)
- 3 ząbki czosnku
- łyżeczka masła
- przyprawy: sól, pieprz
Przygotowanie:
- Jaja roztrzepać z mlekiem, dodać mąkę i razem roztrzepać na gładką masę. Smażyć z obu stron na lekko złotawy kolor (użyłam oleju kujawskiego).
- Ser biały zmielić. Szpinak umyć odciąć łodygi, liście jeszcze raz przepłukać. Na patelni rozgrzać masło, dodać liście szpinaku , podusić pod przykryciem, dodać wyciśnięty przez praskę lub starty na tarce czosnek. Podusić razem ok 2-3 minut. Przestudzić i dodać do zmielonego sera. Wymieszać, przyprawić solą i pieprzem.
- Na każdego naleśnika nakładać około łyżki nadzienia, może trochę więcej, aby podczas jedzenia nie były za mdłe.
- Podawać naleśniki z sosem czosnkowym (jogurt gęsty naturalny lub typu greckiego, wyciśnięte na prasce kilka ząbków czosnku, pieprz, sól)
Życzę Wam smacznego! 🙂
Jakie smakowite! i absolutnie w moim guście;)
Gorąco polecam! 🙂